W każdym skarbcu królewskim znajdują się niezapomniane komplety, tiary i naszyjniki. Intågssmycket może i nie jest niezwykle okazały, ale z całą pewnością kojarzy go każdy z Nas, chociażby na szyi księżniczki Madeleine.
Intågssmycket w wolnym tłumaczeniu oznacza "biżuterię procesyjną". Naszyjnik zawdzięcza niezwykłą nazwę swojemu pochodzeniu. Został zamówiony dla Victorii Badeńskiej, aby uczcić jej wejście do Szwedzkiej Rodziny Królewskiej i powitać ją w nowej ojczyźnie.
Ten niezwykły naszyjnik został wykonany ze złota, diamentów, pereł oraz szafirów z Cejlonu. Choć Victoria Badeńska była niemiecką księżniczką, Szwedzi byli zachwyceni jej wejściem do Szwedzkiej Rodziny Królewskiej, za sprawą jej koligacji z Dynastią Wazów, dawniej panującą w Szwecji. Ślub Victorii oraz Gustafa odbył się w Niemczech. Zdecydowano również, że na swoje przybycie do Szwecji potrzebuje specjalnej biżuterii, tak więc w prezencie otrzymała Intågssmycket. Nosiła go w trakcie podróży do nowej ojczyzny i powitania w Szwecji.
Naszyjnik wygląda dość niepozornie i w pierwszej chwili ciężko uwierzyć, że jest jednym z najważniejszych przedmiotów w skarbcu dynastii Bernadotte. Nosiły go po kolei królowa Victoria, a następnie dwie jej następczynie królowa Louise i królowa Silvia. Naszyjnik nie jest jednak zarezerwowany tylko dla królowych, nosił go chociażby księżniczka Christina czy księżna Lillian. Imienniczka jego pierwszej właścicielki, księżniczka Victoria, nosiła go chociażby w 2005 roku na wręczeniu Nagród Nobla. Z kolei księżniczka Madeleine na ślubie swojej siostry w 2010 roku (wcześniej chociażby w 2006 roku na wręczeniu Nagród Nobla).
Przepiękny!
OdpowiedzUsuńZgadzam się chociaż pierwszy raz kiedy zobaczyłam go na zdjeciach ze ślubu Victorii pomyślałam że wygląda jak jakieś tanie korale dopiero po bliższym przyjrzeniu się dostrzegłam jaki jest piękny
UsuńEwa
Śliczny naszyjnik
OdpowiedzUsuńNazwa niezwykła,dumna i oddaje wyjątkowość tego naszyjnika.Jest przepiękny i szczególnie współgra z kolorem oczu Madeleine.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny naszyjnik. Bardzo pasował Maddie do jej kreacji z ślubu siostry.
OdpowiedzUsuńMi się niestety nie podoba, za bogaty na mój gust, ale chciałabym taki mieć żeby go sprzedać :-D
OdpowiedzUsuńWedług mnie też za dużo tego przepychu. Do mnie bardziej trafia delikatniejsza biżuteria, na przykład srebrna z ceramiką.
UsuńWow jej biżuteria jest niesamowita. Pasuje bardzo do jej osobowości. Ja na co dzień jak i na wyjścia decyduję się na delikatniejszą biżuterię, taką bardziej nowoczesną. Współgra to z tym jaka jestem. Mój chłopak ostatnio zrobił mi prezent bo zamówił mi piękną bransoletkę handmade ze strony https://achastudio.pl/ piękne rzeczy tam mają, kiedyś widział jak oglądam ich ofertę zapamiętał stronę i kupił mi prezent. Jestem mega zadowolona, ta bransoletka jest wysokiej jakości i w takich stylu jak lubię.
OdpowiedzUsuń