Jak do zmian tytularnych odnoszą się książę Carl Philip i księżna Sofia oraz księżniczka Madeleine?

2019/10/07

prinsparet instagram

Dzisiaj przed południem dwór ogłosił, ze pięcioro wnucząt króla - książę Alexander, książę Gabriel, księżniczka Leonore, książę Nicolas i księżniczka Adrienne nie będzie posługiwać się tytułem Ich Królewskich Wysokości i w przyszłości nie będzie pełniło oficjalnych obowiązków. 

Dzisiejszego popołudnia księżniczka Madeleine oraz książę Carl Philip i księżna Sofia zabrali głos w tej sprawie za pośrednictwem swoich social mediów.

Dzisiaj król ogłosił decyzję, że nasze dzieci nie mają już tytułu Królewskiej Wysokości. Uważamy to za pozytywną decyzję, ponieważ Alexander i Gabriel będą mieli w życiu możliwość do podejmowania wolniejszych wyborów.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Zachowają tytuły książęce i tytuły księstwa Södermanland i Dalarna, które cenimy i z których jesteśmy dumni. Nasza rodzina ma silne powiązania z obydwoma prowincjami i podtrzymujemy nasze zaangażowanie.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Będziemy nadal koncentrować się na kwestiach bliskich naszym sercom i zaangażowaniu. Będziemy również nadal wspierać króla i Następczynię Tronu - naszą przyszłą głowę państwa - i uczestniczyć w działaniach króla w sposób, jaki sobie życzymy.

książę Carl Philip i księżna Sofia



Wcześniej dzisiejszego dnia dwór wyszedł z informacją, że Leonore, Nicolas i Adrienne nie będą już należeć do domu królewskiego.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Ta zmiana była planowana od dłuższego czasu. Chris i ja myślimy, że dobrze, że nasze dzieci mają teraz większą możliwość kształtowania własnego życia jako jednostek w przyszłości.

księżniczka Madeleine i Christopher O'Neill



Jak podano dzisiaj książę Carl Philip i księżna Sofia oraz księżniczka Madeleine będą kontynuować swoją dotychczasową działalność. Stopniowo będą jednak ustępować z ilością oficjalnych wystąpień i reprezentowania dworu na rzecz księżniczki Victorii i księcia Daniela.

Dzisiejsza decyzja przypomina tę sprzed 11 lat podjętą w Danii, kiedy to synowie księcia Joachima utracili tytuły JKW, a zachowali tytuły książęce. Także narodzone późnej dzieci z małżeństwa księcia Joachima i księżnej Marie otrzymali tytuły książęcej bez JKW, także możemy się spodziewać, że coś takiego miałoby miejsce w przypadku narodzin kolejnych dzieci u księżnej Sofii i księcia Carla Philipa czy księżniczki Madeleine i Christophera O'Neill. Takowe dzieci znalazłyby się też w liście sukcesji do tronu. Podobnie jest również w Norwegii, gdzie tytuły JKW mają tylko książę Haakon, księżna Mette-Marit i księżniczka Ingrid Alexandra. Z kolei drugie dziecko książęcej pary - książę Sverre Magnus nie ma nawet tytułu JKW i jest znany tylko jako książę Norwegii.

Niektórzy zastanawiają się, czy oznacza to, że dzieci od dzisiaj są osobami prywatnymi? Poniekąd mają prawdo do większej prywatności, a z całą pewnością do wolniejszych decyzji w przyszłości jako, że nie są już członkami instytucji jaką jest dwór królewski. Dzieci pozostają jednak członkami rodziny królewskiej. 

Książę Carl Philip i księżna Sofia pozostawiają swoje biuro w takiej postaci jak dotychczas i to ono  w porozumieniu z książęcą parą i królem będzie odpowiadało za zaangażowanie dzieci w życie publiczne i chociażby publikację ich zdjęć. Sądząc po publikacji nowych fotografii przy okazji ich oświadczeń nie musimy się martwić, że zniknąć całkowicie z życia publicznego.

Dwór królewski może ograniczyć publikację informacji i zdjęć na oficjalnej stronie i social mediach monarchii (kungahuset), jednak zarówno książę Carl Philip i księżna Sofia oraz księżniczka Madeleine będą podejmować decyzję o publikacji odpowiednich fotografii na swoich social mediach i na tą chwilę zamierzają to robić jak dotychczas. Warto również wspomnieć, że książę Carl Philip zachowuje prawo do sprawowania regencji pod nieobecność króla lub Następczyni Tronu, do momentu ukończenia przez księżniczkę Estelle 18 roku życia.

Oficjalnie dzieci księżniczki Madeleine musiałyby utracić miejsce w sukcesji do tronu, aby móc otrzymać inne niż szwedzkie obywatelstwo. Mimo to Wicemarszałek przyznał, że dzisiejsze zmiany dają księżniczce Madeleine i jej dzieciom więcej swobody na pozostanie poza granicą i uczęszczanie do szkoły w Stanach. Oficjalnie (zgodnie z obecnym prawem) wymagałoby to zmiany konstytucji lub usunięcia z sukcesji do tronu. Marszałek nie mógł jednak odpowiedzieć na pytanie, który ze scenariuszy będzie miał miejsce. Możliwe więc, że planowane są inne zmiany w odniesieniu do tej kwestii lub ten aspekt konstytucji straci na ważności w odniesieniu do sukcesji do tronu a utrzymana zostanie dla tytułów JKW.

Biorąc pod uwagę fakt, że oficjalna rola księcia Carla Philipa i księżnej Sofii oraz księżniczki Madeleine będzie z biegiem czasu zmniejszana surowe zasady co do pracy zarobkowej członków dworu królewskiego mogą ulec zmianie. Co prawda książę Carl Philip pracuje jako projektant w swojej spółce jednak nie wiadomo czy otrzymuje z racji tego dochody prywatne nie jest to również praca w pełnym wymiarze godzin. Możliwe więc, że ten aspekt zostanie zmieniony i książę Carl Philip będzie pracował zarobkowo nawet w pełnym wymiarze godzin.

23 komentarze

  1. Jak to wygląda z apanażem, wiadomo, że Maddie i rodzinę utrzymuje Chris a Sofia i CP z apanażu czy CP normalnie zarabia jako projektant?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Christopher utrzymuje swoją rodzinę. Madeleine otrzymuje zwrot kosztów poniesionych na pełnienie oficjalnych zobowiązań.

      Co do Sofii i CP oficjalnie nie wiadomo, oficjalnie nie pracują zarobkowo, ale raczej CP utrzymuje dom ze swojej pracy w Bernadotte&Kyllberg. Na przestrzeni lat bardziej poświęcił się pracy więc to tym bardziej możliwe. Raczej czteroosobowa rodzina nie utrzymała by się ze "zwrotu kosztów". Poza tym wiadomo, że CP ma akcje w pewnych szwedzkich przedsiębiorstwach co rocznie przynosi "pewne dochody". Nie wiadoma jest jednak kwota, Sofia i CP po ślubie brali też kredyt na remont domu. Przyjęło się, że członkowie domu królewskiego nie powinni pracować, jednak nikt za to nie krytykuje jako, że nie mają pełnego apanażu.

      Tylko para królewska i Vic i Daniel otrzymują pełny apanaż na finansowanie swoje pracy.

      Usuń
  2. Nawet nie wiedziałam, że Sverre nie ma JKW, to dopiero dziwne. W sumie dobra decyzja im więcej o niej myślę

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż, sprawa jest jeszcze gorąca i naprawdę dziwnie się czyta ich oświadczenia po tych nowościach, trudno się z tym pogodzić.
    I właśnie, czy zdarzyła się kiedykolwiek taka sytuacja, że CP był regentem? Albo w jakich sytuacjach może nic zostać?

    /J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo rzadko. Kilka lat temu zmieniono zasady i Victoria jest regentką kiedy król przebywa poza Europą jest np. w Stanach (kiedyś tak jak w wielu innych krajach Następca czy osoba kolejna w sukcesji była regentem kiedy tylko monarcha opuścił granice kraju). Rzadko zdarza się żeby Victoria i król w tym samym czasie byli poza Europą więc tym samym CP rzadko ma okazję do bycia regentem.

      Usuń
  4. Dla nas to szokująca informacja dla dwór na pewno długo się przygotowywał do jej ogłoszenia
    Jak na razie mam mieszane uczucia o ile nie mam wątpliwości co do rodziny Madleine bo i tak pewnie nie wrócą do Szwecji na stałe
    Natomiast Sofia i Carl Phillip pełnią sporo obowiązków i myślę że ich synowie również mogliby się angażować
    Mam jedno pytanie a co z obecnością na wręczeniu Nagród Nobla?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze za wcześnie żeby mówić o wręczeniu Nagród Nobla. Oświadczenie nie jest tak dokładne i nie wspomina o wszystkich wydarzeniach. Wszystko będzie wiadomo bliżej grudnia.

      Usuń
  5. A propos regencji - może wiesz coś na ten temat - jakiś czas temu poza dania byli jednoczesnie Krolowa i Fryderyk, a i chyba była taka sytuacja w stosunku do Króla i Hakona - kto wtedy staje sie regentem, w Danii i Norwegii? Obecnie , wiadomo, ze moze byc Mary. Ale wczesniej?
    Z gory dziekuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Danii regentem był wówczas Joachim. Myślę, że zezwolił na to Mary również ze względu na fakt, że Joachim i Marie mieszķają teraz we Francji. Nie sprawdzałam nigdy jak to wygląda w Norwegii. Zawsze to Haakon był regentem czy to podczas podróży czy choroby króla.

      Usuń
    2. Dziękuje za Szwecje. Co do Norwegii to wlasnie kto? jezeli nie ma w kraju ani Króla ani Haakona? Kto jest tym "trzecim"? :)

      Usuń
  6. W sumie, co mieli powiedzieć, że się z tym nie zgadzają ? Wiadomo, że zaraz byłaby połajanka ze strony ludu i prasy.
    Nie rozumiem decyzji króla kompletnie. Serio jego siostry albo ciotka jego wuja są dla niego bliżsi niż własne wnuki ? Jasne, że w dzieciństwie, a potem w dorosłości jest się blisko z rodzeństwem, ale jak się założy swoją rodzinę to przede wszystkim najważniejsze są dzieci i mąż, potem wnuki i prawnuki, a dalsza rodzina schodzi na dalszy plan. Nie spodziewałam się czegoś takiego z jego strony, ani z Victorii (ciężko by mi było uwierzyć, że Victoria by ich wykluczyła).
    Co do prywatności dzieciaków Madd i Carla to nie do końca jest tak jak piszą, znaczy owszem będą o sobie same decydować, ale prasa i tak na pewno będzie się nimi interesować (w mniejszym bądź większym stopniu) tak jak w innych rodzinach królewskich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siostry jak i teraz wnuki są członkami rodziny królewskiej nie dworu królewskiego. Nie rozumiem stwierdzenia, że są one dla króla ważniejsze niż wnuki? Król nie ma im już czego odebrać bo nie mają tytułów jkw, powinien je teraz wykluczyć z rodziny królewskiej? To tak jakbym ja miała wykluczyć ze swojej rodziny siostrę bo mam już własne wnuki. Siostry króla są tylko członkinami rodziny królewskiej nie instytucji monarchii. Należy im się to z racji urodzenia i dawnej roli dla monarchii, tak jak i wnukom króla.

      Oczywiście Birgitta powinna też zostać wykluczona z dworu królewskiego ale król nie może tego zrobić ponieważ ma ona podwójny tytuł szwedzki i po mężu. Tak więc król nie ma tutaj nic do zrobienia i nie może zabrać jej tytułu jkw. A skoro go ma automatycznie należy do dworu królewskiego.

      Dwór wprowadza restrykcje co do wykształcenia i pracy członkowie dworu królewskiego (nie powinni pracować zarobkowo) i raczej o to toczy się gra, a nie o bycie osobą stricte prywatną.

      Usuń
  7. W sumie to zabawne, Madeleine prawie nic nie robi i jeszcze ma mieć mniej obowiązków ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Co Ty sądzisz Marleno o obowiązkach Madeleine?

      Usuń
    2. Madeleine nigdy nie miała wielu obowiązków wręcz przeciwnie jak na lekarstwo. Nawet kiedy mieszkała jeszcze w Szwecji. Od początku miała zaledwie kilka patronatów i pracowała dla Childhood. Teraz pewnie będzie jej jeszcze mnie i z czystym sumieniem będzie opuszczać więcej oficjalnych okazji. W końcu mieszkają w Stanach więc nie jest łatwe.

      Usuń
  8. Marleno, a Ty co o tym myślisz? To dobra decyzja Twoim zdaniem? Ja sama nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po przeczytaniu oświadczenia byłam negatywnie nastawiona. Każdy myślał, że dzieci nie są również w sukcesji do tronu. Dopiero konferencja prasowa nieco ostudziła emocje i więcej wyjaśniła.

      Oczywiście zmiany są pięknym ukłonem w kierunku Maddie i jej rodziny, którym nie jest po drodze żyć w Szwecji. Praca jest dla Chrisa ważna i nawet kiedy oficjalnie mieszkali w Sztokholmie Christopher większość czasu spędzał w Anglii a Maddie z Leonore sama w Szwecji.

      Nie podoba mi się fakt, że teraz nie muszą już odbierać szwedzkiego wykształcenia (co otwarcie powiedział wicemarszałek) a pozostają w sukcesji do tronu. W końcu konstytucja mówi, że aby mieć tytuł i być w sukcesji do tronu trzeba odebrać m.in. szwedzkie wykształcenie. Widocznie od teraz nie będzie to respektowane.

      Takich zmian byłam pewna ale obstawiałam, że nastąpią za kilka lat. Ale sądząc po tym, że Leonore ma już 5 lat i niedługo idzie do szkoły to oczywisty czas.

      Dla dzieci fakt, że nie będą miały tytułu JKW jest jak najbardziej na rękę. Tytuł mógłby być wielkim utrudnieniem w przyszłości. Ich rola nie byłaby duża i na pewno państwo i społeczeństwo nie chciałoby finansować ich studiów czy później apanażu. A z drugiej strony nie mogliby po prostu iść do normalnej pracy, gdyż członkowie dworu królewskiego zwyczajnie nie mogą pracować zarobkowo w pełnym wymiarze.

      Oczywiście król nie musiał im dawać tytułów, ale w 2014 roku to był po prostu rozsądny krok. Nie wiadomo jest również jak w tamtym czasie wyglądały zasady przyznawania tytułów i jak wiele od tamtego czasu zmieniono. Prawdopodobnie król mógł wówczas tylko dać pełen tytuł z jkw albo nie dawać go wcale. A wiadomo, że po kilku latach od tak nie mógłby go nadać nawet gdyby monarchia była zagrożona. Możliwie, że dopiero teraz umożliwiono w przyszłości uwzględnienie w sukcesji bez jwk i nadawanie tytułów księcia/księżniczki Szwecji bez tytułu jkw.

      Usuń
  9. A ja myślę, że Sofia i Carl Philip zdecydują się w takiej sytuacji na jeszcze jedno dziecko 🤔😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście tak, jeśli tylko będą chcieli i mogli. Po prostu dziecko będzie miało tytuł księcia/księżniczki bez jkw. Nie wiem jaki wpływ miałby tytuł na powiększenie rodziny? Kolejne dzieci po prostu będą miały tytuły jak pozostała piątka - bez jkw.

      Usuń
    2. Myślałam o podatnikach. Gdzieś czytałam, że nie wszyscy są zadowoleni przez to, że rodzina bardzo się powiększyła przez ostatnie kilka lat :) chyba, że w tej kwestii nic się nie zmieni? Jak to będzie wyglądało? :)

      Usuń
    3. W ostatnich postach i komentarzach kilka razy pisałam, że Sofia i Carl Philip nie dostają pełnego apanażu. Ich dzieci otrzymałyby go po osiągnięciu pełnoletności, ale po zmianach tytularnych nie są członkami dworu królewskiego więc pieniądze od państwa im nie przysługują. Odsyłam do poprzedniego postu, gdzie zmiany są dokładnie opisane :) również w jednym komentarzy wyżej to opisywałam.

      Usuń
    4. Dodam, że Sofia i CP otrzymują zwrot pomiesionych kosztów przy okazji oficjalnych wyjść. Apanaż nie powiększa się wraz z powiększeniem rodziny, kwota jest stała. Dzieci otrzymały by go po 18 roku życia, jednak jako, że nie będą pracować na rzecz monarchii nie dostaną pieniędzy od państwa.

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w nim zawartych, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu publikacji komentarza.