Photographer: Pernilla Thelaus / mynewdesk.com / zdjęcie promujące współpracę fundacji książęcej pary i organizacji mySafety Insurance |
W drugiej połowie października książęca para udzieliła szeregu wywiadów szwedzkim mediom poczynając od Dagens Nyheter. Po nieco ponad dwóch tygodniach od jego wydania w sieci pojawił się szereg fragmentów z wywiadu.
Powiedziałem wcześnie, że nie chcę, żeby się zmieniła według jakichkolwiek standardów. W końcu ja zakochałem się w Sofii za to, kim była i jest, a nie za to, co mogłaby w sobie zmienić później. To też dostałem od ciebie
- przyznaje książę Carl Philip w wywiadzie dla Dagens Nyheter.
Książęca para przyznała, że na tą chwilę ich rola w rodzinie królewskiej i pracy na rzecz państwa niewiele się zmieniła. Dopiero na dłuższą metę, kiedy dwór skupi się na głowie państwa może otrzymamy trochę swobody. - mówi księżna Sofia. Nadal mamy zobowiązania, które wypełnimy. Planujemy projekty nie tylko na kolejne tygodnie i miesiące, ale czasami dość daleko w przyszłość. - dodał książę Carl Philip. Oczywiście istnieją pewne ograniczenia dotyczące tego, co możesz zrobić jako książę lub księżniczka przy wyborze zawodu. Bardzo często angażujemy się w różne działania non-profit. Brak tytułów JKW otwiera drzwi dla naszych chłopców i ich kuzynów, dzięki czemu teraz mają możliwość stworzenia swojej przyszłości, tak jak uważają za najlepsze i najważniejsze dla nich - mówił książę Carl Philip.
21 października małżonkowie udzielili wywiadu do porannego pasma szwedzkiego kanału TV4. Sofia i Carl Philip mówili w nim o walce z nienawiścią w sieci oraz działalności ich fundacji. Księżna mówiła o tym, jak sami cierpieli z powodu nienawiści w sieci, która stała się blizną na ich duszach. Sofia przyznała, że czuje, iż ta blizna nigdy się nie zabliźni. Kiedy się ze sobą spotykaliśmy, pojawiła się ogromna burza nienawiści wobec mnie jako osoby. I to oczywiście zmusiło nas do działania w tej sprawie i chęci wprowadzenia zmian. Ale teraz jest to dla nas ważne ze względu na dzieci i młodzież. (..) Musimy mówić o tym jaką pomoc i wsparcie muszą uzyskać, aby nie miał blizny na duszy. - mówiła księżna Sofia. - Jest wielu młodych chłopców, którzy uważają groźby i uprzedmiotawianie dziewcząt za żargon. Trudno z tym żyć. To naprawdę na nas wpłynęło.
Wywiad był ściśle związany z ogłoszeniem raportu fundacji pary książęcej na temat nienawiści. Wydarzenie na którym podano do opinii publicznej raport odbyło się 22 października w kawiarni Löfbergs Rosteri & Kaffebar. Nasza fundacja wydała raporty o nienawiści, jej konsekwencjach i rozwiązaniach. Rzetelny raport z wypowiedziami kompetentnych ekspertów opartych na historiach, które dzieci i młodzi ludzie przesłali nam anonimowo za pośrednictwem inicjatywy narracyjnej # viber. Za pomocą tego raportu chcemy przekazać informacje i rozwiązania oraz położyć kres jednemu z głównych problemów społecznych naszych czasów. - napisali na oficjalnym koncie na instagramie.
Księżna Sofia wygłosiła przemówienie przed ogłoszeniem raportu:
W rozmowie z mediami po ogłoszeniu raportu księżna zdradziła, że początek 2010 roku był dla niej trudny i czuła się w tamtym okresie samotna i niepewna. Przyznała, że tamte chwile jeszcze bardziej zbliżyły ją z Carlem Philipem, który okazał się dla niej niezawodnym wsparciem na którym zawsze może liczyć. Ciężko było sobie z tym poradzić. Czujesz się samotny i niepewny. Ale miałem wielkiego kibica i bardzo pewną siebie rodzinę, która sprawiła, że poczułem miłość, mówi Sofia. Ważne jest to, że byłam stosunkowo dorosła, miałam umysł z konsekwentnym myśleniem i zdałam sobie sprawę, że mogę obok tego przejść i o tym mówić. Dzieci i młodzież rzadko opracowują strategie i dają sobie radę ze zrozumieniem i mówieniem o tym co się dzieje.
Bardzo ważne jest, aby nas przekonać dzieci, że musimy postępować w taki sam sposób, jak w zwykłym życiu codziennym. Więc taki jaki jesteś w prawdziwym życiu, powinieneś być taki w sieci. Dzisiaj może nie być tacy sami. Łatwiej jest pisać. Inna sprawa, Mówię ci coś okropnego w twarz, a potem widzę twoją reakcję. Musisz pomyśleć o tym, że odbiorca w sieci też w jakiś sposób reaguje i cierpi - mówi książę Carl Philip. Książęca para przyznała, że już teraz uczy dzieci jak powinny postępować zarówno w sieci jak i w realnym życiu. Prawdopodobnie można tego nauczyć głównie przez empatię, bycie ludzkim i tworzenie zasad. Nasze dzieci mają zaledwie trzy i dwa lata. Już rozmawiamy z dziećmi o tym, że dobrze jest być tym, kim jesteś, że powinno się okazywać empatię i współczucie dla wszystkich ludzi, czy to w zwykłym świecie, czy na telefonie komórkowym.
Fundacja książęcej pary otrzymała również rzeźbę "Miłość w sieci", która wizualnie symbolizuje miłość do internetu. Kontakt w kolorze różowym jest niejednoznacznym symbolem podłączenia do sieci. Lustro symbolizuje urządzenie, w którym możesz odzwierciedlić, kim chcesz być w internecie. Nikt nie jest idealny i normalne jest zniekształcanie obrazu. Rzeźba zawiera także słowa i zdania, które potwierdzają miłość do sieci oraz rozwiązania dotyczące nienawiści do sieci. Wybrane kolory, którymi pomalowane rzeźbę symbolizują różne emocje i koncepcje.
24 października księżna wzięła udział w konferencji „Dobroczynność, przedsiębiorczość i badania naukowe - osiąganie globalnych celów ONZ!” w domu biznesu i przemysłu w Sztokholmie. Na konferencji, która została zorganizowana przez forum filantropijne Entreprenörskaparforums, zaproszeni goście z organizacji i biznesu dyskutowali o postępach prac nad realizacją celów. Między innymi zadawali pytania na temat tego, jak polityka i sektor publiczny działają i łączą się, aby osiągnąć cele, czy cele gospodarcze, społeczne i środowiskowe. Podczas jednego z punktów konferencji moderatorka, Pernilla Norlin, rozmawiała z księżną Sofią na temat osiąganiu globalnych celów w oparciu o zaangażowanie księżnej w działania Fundacji Książęcej Pary oraz Project Playground. W pewnym momencie podczas forum księżna zdradziła Stajesz się taki dumny, gdy twoje dziecko daje ci to, co sam stworzyło. Media donoszą, że księżna miała na myśli uroczą bransoletkę, którą tego dnia na lewym nadgarstku.
1 listopada kanał SVT w porannym bloku informacyjnym wyemitował wywiad z książęcą parą dotyczący oczywiście ich pracy nad walką z nienawiścią w sieci. Rozmowa książęcej pary z Karin Magnusson została nagrana z niemal tygodniowym wyprzedzeniem w hotelu Ett Hem, obok siedziby SVT Broadcasting Company. W wywiadzie nie zabrakło pytań o prywatne kwestie i synów pary. Księżna zdradziła, że dla niej jako matki najważniejszym zadaniem rodziców jest umożliwienie dzieciom odkrywania życia na swój własny sposób i czasami uczenia się na błędach. Małżonkowie przyznali, że są świadomi, że życie książąt Alexandra i Gabriela nadal będzie przedmiotem zainteresowania opinii publicznej oraz przygotowują ich do życia publicznego z tytułami bądź bez nich.
Najważniejsze, aby dzieci czuły się bezpiecznie - zakończyła księżna.
Wyobraź sobie świat bez Internetu. Cóż, niektórzy pomyślą.Niestety, myślę, że wiele osób nie wyobraża sobie bez niego życia.Internet jest niezwykle wydajny i wygodny, a dostęp do tego wirtualnego świata przyszedł do nas całkowicie bez reguł i ograniczeń.Świat, który dziś jest w pełni zintegrowany z życiem naszych dzieci - często bez obecności dorosłych.Bo tak to wygląda. Wiemy, że większość dzieci chce rozmawiać z dorosłymi na temat swojego życia w sieci, ale czują, że nie mogą z powodu niewiedzy dorosłych.Chcemy zacząć od zwrócenia uwagi na 13-letniego chłopca, któremu inni uczniowie mówią za pośrednictwem Snapchata, że jest obrzydliwy, dziwny i nigdy nie będzie kochany z powodu swojej orientacji seksualnej.15-letnia dziewczynka, której prywatne filmy były rozpowszechniane w całej szkole, a także poza nią, a następnie pozwolono jej żyć z epitetem „dziwki”.I tym, które w końcu wysyłały swoje zdjęcia do chłopców w Internecie, ponieważ chciały uniknąć krytyki. Teraz czują wstyd, ale nie odważą się przestać.16-letni chłopak, który nie chce już grać w akceptowalny w swojej społeczności sposób wysyłając obraźliwe komentarze i groźby innym. Ale nie wie jak się wydostać z tego otoczenia.Chcemy wesprzeć matkę, której syn odebrał sobie życie i, która otrzymała wiadomości na Facebooku, że powinna się za to winić bo oczywiście nie dbała dobrze o swoje dziecko.I wreszcie chce pokazać, że jej siostra z zespołem Downa jest warta wszystkiego, ale powiedziano jej, że jej siostra jest nienormalna i nie powinna żyć.Oto niektóre z setek historii, które otrzymaliśmy w naszej fundacji w ramach projektu # viberättar , nejtillnäthat i wszystkich wizyt szkolnych, które prowadzimy.Czujemy, że trudny klimat, który staje się coraz bardziej znormalizowany w Internecie, musi zostać zatrzymany. I chcemy to zrobić razem.Naszym celem jest stworzenie silnej i przejrzystej platformy umożliwiającej dzieciom mówienie, gromadzenie ekspertów w tej dziedzinie i znajdowanie rozwiązań.Chcemy zaszczepić odwagę wszystkim, którzy stoją i patrzą, aby odważyć się działać. I chcemy zwrócić uwagę na wiodących ekspertów - dzieci.Ze względu na nich musimy być wzorem do naśladowania, zwłaszcza my, rodzice. Widzą, co robimy. Musimy pokazać to, co widzimy, słyszymy i rozumiemy. I, że działamy, gdy dziecko jest narażone lub naraża kogoś na nienawiść w sieci. Musimy jasno zrozumieć, że zagrożenia są nielegalne i że możesz uzyskać pomoc.Za pomocą tego raportu chcemy dostarczyć informacje i rozwiązania oraz położyć kres jednemu z głównych problemów społecznych naszych czasów.Dziękuję!
W rozmowie z mediami po ogłoszeniu raportu księżna zdradziła, że początek 2010 roku był dla niej trudny i czuła się w tamtym okresie samotna i niepewna. Przyznała, że tamte chwile jeszcze bardziej zbliżyły ją z Carlem Philipem, który okazał się dla niej niezawodnym wsparciem na którym zawsze może liczyć. Ciężko było sobie z tym poradzić. Czujesz się samotny i niepewny. Ale miałem wielkiego kibica i bardzo pewną siebie rodzinę, która sprawiła, że poczułem miłość, mówi Sofia. Ważne jest to, że byłam stosunkowo dorosła, miałam umysł z konsekwentnym myśleniem i zdałam sobie sprawę, że mogę obok tego przejść i o tym mówić. Dzieci i młodzież rzadko opracowują strategie i dają sobie radę ze zrozumieniem i mówieniem o tym co się dzieje.
Bardzo ważne jest, aby nas przekonać dzieci, że musimy postępować w taki sam sposób, jak w zwykłym życiu codziennym. Więc taki jaki jesteś w prawdziwym życiu, powinieneś być taki w sieci. Dzisiaj może nie być tacy sami. Łatwiej jest pisać. Inna sprawa, Mówię ci coś okropnego w twarz, a potem widzę twoją reakcję. Musisz pomyśleć o tym, że odbiorca w sieci też w jakiś sposób reaguje i cierpi - mówi książę Carl Philip. Książęca para przyznała, że już teraz uczy dzieci jak powinny postępować zarówno w sieci jak i w realnym życiu. Prawdopodobnie można tego nauczyć głównie przez empatię, bycie ludzkim i tworzenie zasad. Nasze dzieci mają zaledwie trzy i dwa lata. Już rozmawiamy z dziećmi o tym, że dobrze jest być tym, kim jesteś, że powinno się okazywać empatię i współczucie dla wszystkich ludzi, czy to w zwykłym świecie, czy na telefonie komórkowym.
Fundacja książęcej pary otrzymała również rzeźbę "Miłość w sieci", która wizualnie symbolizuje miłość do internetu. Kontakt w kolorze różowym jest niejednoznacznym symbolem podłączenia do sieci. Lustro symbolizuje urządzenie, w którym możesz odzwierciedlić, kim chcesz być w internecie. Nikt nie jest idealny i normalne jest zniekształcanie obrazu. Rzeźba zawiera także słowa i zdania, które potwierdzają miłość do sieci oraz rozwiązania dotyczące nienawiści do sieci. Wybrane kolory, którymi pomalowane rzeźbę symbolizują różne emocje i koncepcje.
24 października księżna wzięła udział w konferencji „Dobroczynność, przedsiębiorczość i badania naukowe - osiąganie globalnych celów ONZ!” w domu biznesu i przemysłu w Sztokholmie. Na konferencji, która została zorganizowana przez forum filantropijne Entreprenörskaparforums, zaproszeni goście z organizacji i biznesu dyskutowali o postępach prac nad realizacją celów. Między innymi zadawali pytania na temat tego, jak polityka i sektor publiczny działają i łączą się, aby osiągnąć cele, czy cele gospodarcze, społeczne i środowiskowe. Podczas jednego z punktów konferencji moderatorka, Pernilla Norlin, rozmawiała z księżną Sofią na temat osiąganiu globalnych celów w oparciu o zaangażowanie księżnej w działania Fundacji Książęcej Pary oraz Project Playground. W pewnym momencie podczas forum księżna zdradziła Stajesz się taki dumny, gdy twoje dziecko daje ci to, co sam stworzyło. Media donoszą, że księżna miała na myśli uroczą bransoletkę, którą tego dnia na lewym nadgarstku.
1 listopada kanał SVT w porannym bloku informacyjnym wyemitował wywiad z książęcą parą dotyczący oczywiście ich pracy nad walką z nienawiścią w sieci. Rozmowa książęcej pary z Karin Magnusson została nagrana z niemal tygodniowym wyprzedzeniem w hotelu Ett Hem, obok siedziby SVT Broadcasting Company. W wywiadzie nie zabrakło pytań o prywatne kwestie i synów pary. Księżna zdradziła, że dla niej jako matki najważniejszym zadaniem rodziców jest umożliwienie dzieciom odkrywania życia na swój własny sposób i czasami uczenia się na błędach. Małżonkowie przyznali, że są świadomi, że życie książąt Alexandra i Gabriela nadal będzie przedmiotem zainteresowania opinii publicznej oraz przygotowują ich do życia publicznego z tytułami bądź bez nich.
Najważniejsze, aby dzieci czuły się bezpiecznie - zakończyła księżna.
Wspaniałe przemówienie Sofii nienawiść w sieci to prawdziwa plaga naszych czasów cieszę się że para książęca zajęła się tym tematem
OdpowiedzUsuńWidać, jak bardzo Sofia i Carl Philip zaangażowali się w kwestię stworzenia bezpiecznej przestrzeni Internetu dla dzieci i młodzieży. Nie mam wątpliwości, że ich plan jest rozpisany na lata pracy i w końcu przyniesie efekty.
OdpowiedzUsuńIt is the best time to make some plans for the future
OdpowiedzUsuńand it's time to be happy. I have read this post and if I could I desire to suggest you some
interesting things or advice. Maybe you could write next articles referring to this article.
I wish to read even more things about it!