Linda Broström, The Royal Court of Sweden |
Dzisiaj z samego rana szwedzki dwór królewski podał radosną nowinę! Książę Carl Philip i księżna Sofia powitają na przełomie marca bądź kwietnia swoje trzecie dziecko. „Jesteśmy szczęśliwi i nie możemy się doczekać powitania naszego trzeciego dziecka, rodzeństwa dla księcia Alexandra i księcia Gabriela. Nowego małego członka naszej rodziny”.
Książęca para oczekiwała z podaniem światu szczęśliwej nowiny po tym w drugiej połowie zeszłego miesiąca pojawiły się u nich symptomy zakażenia koronawirusem, a 26 listopada dwór potwierdził wynik pozytywny testu. Od tego czasu książęca rodzina była poddana kwarantanie. Jak podał dwór królewski 20 listopada cała rodzina królewska (para królewska, księżniczka Victoria i książę Daniel oraz księżna Sofia i książę Daniel) zostali przetestowani na obecność koronawirusa i testy wyszły negatywne. Zaledwie kilka dni później u Sofii i Carla Philipa pojawiły się pierwsze symptomy zakażenia, a cała rodzina królewska przeszła ponowne testy. W przypadku królewskiej pary oraz księżniczki Victorii i księcia Daniela wynik okazał się ponownie negatywny. 6 grudnia, w dniu 36 urodzin księżnej, ponowne testy książęcej pary wyszły negatywne. Rzeczniczka dworu przyznała w komunikacie do mediów, że rodzina królewska była zaniepokojona stanem księżnej. Wszyscy członkowie rodziny królewskiej są bardzo zadowoleni z tej wiadomości i oczywiście od jakiegoś czasu wiedzą o ciąży księżnej. A ponieważ niedawno zachorowała na Covid-19, wszyscy są teraz bardzo szczęśliwi, że wszystko poszło dobrze.
Victor Ericsson, The Royal Court of Sweden |
Bardzo cieszę się, że mogłam wrócić tutaj z tak radosną nowiną! Chyba każdy z nas potrzebował takiej wiadomości w tym trudnym czasie.
Super wiadomość, miałam takie przeczucie
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam sie liczę na dziewczynkę
OdpowiedzUsuńJa po cichutku również, ale najważniejsze żeby było zdrowie :)
UsuńNajważniejsze, żeby dziecko było zdrowe. Płeć to naprawdę sprawa drugorzędna (a nawet trzeciorzędna).
UsuńA ja myślę że będzie trzeci chłopak :) wspaniała nowina!
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że chłopczyk, jakoś synkowie do nich pasują idealnie
UsuńNajważniejsze zdrowie, ale mając dwóch myślę, że oni też woleliby córeczkę
UsuńRodzina musiała przejść trudny czas w czasie zakażenia. Oby koronawirus nie miał żadnego wpływu na dziecko.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo się cieszę. Zawsze mi się marzyło trzecie dziecko dla nich, najlepiej dziewczynka:)
Cudowna wiadomość, ogromnie cieszę się ich szczęściem ♡ Maluszek będziem wspaniałym ,,prezentem" dla Króla z okazji jego przyszłorocznych, 75. urodzin :)
OdpowiedzUsuńTak, coś na pewno się pojawi :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wiadomość, wielkie gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo potrzebujemy dobrych wiadomości i to jest cudowna wiadomość, pełna nadziei i szczęścia
OdpowiedzUsuńPodwójne super: że taka radosna nowina i że wróciłaś, Marleno! Planujesz na dłużej wrócić czy to był tylko wyjątek?
OdpowiedzUsuńPosty będą pojawiały się co jakiś czas, na pewno nie będzie to powrót do dawniej formy bloga i opisywania wszystkich wydarzeń i wyjść.
UsuńZdrowia dla mamy i maluszka, zycze im córeczki.
OdpowiedzUsuńMarlenko możesz mi to wyjaśnić tak batdziej szczegółowo? Dlaczego zrobili wszystkim testy? Mieli jakieś kontakty? No i najważniejsza kwestia czy Sofia miała wirusa? Z tego co rozumiem to miała między 26 listopadem a 5 grudniem... skoro termin na przełom marca i kwietnia to ona jest w 5 lub 6 miesiącu... jakoś tego po niej nie widać. Czyli miała ciążę i wirusa jednocześnie... dobrze myślę??
OdpowiedzUsuńTak, oczywistym jest, ze Sofia będąc w ciąży przeszła koronawirusa i dlatego ciąży nie ogłoszono pod koniec listopada tylko dopiero teraz. W poście jest przytoczony komunikat z dworu w którym jest mowa o tym, ze cała rodzina królewska martwiła się stanem zdrowia księżnej z powodu ciąży.
Usuń20 listopada cała rodzina była testowana, między 20 a 25 listopada doszło do spotkań rodziny, uczestniczyli również razem w pogrzebie. Stąd bezpośredni kontakt i szybkie ponowne testy.
Tak naprawdę nie wiadomo kiedy zrobiono zdjęcie, które dzisiaj upubliczniono razem z komunikatem. Teraz wykonanie zdjęcia było wręcz nie możliwe ze względu na ich kwarantanne, więc mogło ono być wykonane e drugiej połowie listopada. Co do tego, że nie widać brzuszka: W ostatnich tygodniach Sofia nie pojawiała się w miejscach publicznych i nie odbywała spotkań tak żeby dokładnie zobaczyć ją "w całości". Ostatnie spotkania w większości miały charakter cyfrowy, a w drodze do pracy (do szpitala) prasa z zgodnie z umową nie robiła jej zdjęć.
Ostatnia sytuacja przy okazji której obfotografowano Sofię z każdej strony miała miejsce w Varmland pod koniec października. Wówczas Sofia miała na sobie już luźny sweter i spódnicę, która mogła a raczej na pewno ukrywała pierwsze oznaki ciąży. Mi osobiście przez głowę przebiegła wtedy myśl, że może być w ciąży :)
Są zdjęcia z programu o wolontariacie
UsuńSofia szczuplutka jak zwykle
https://www.svenskdam.se/kungligt/nya-bilden-pa-prinsessan-sofia-som-vardbitrade/7134997
Oczekiwanie na Alexa ogłosili w pażdzierniku, a urodził się w kwietniu. Dziwne, że tu chcieli do listopada czekać.
Ciężarna z takim wirusem. Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi.
UsuńSkoro wiedziała, że jest w ciąży mogła być ostrożniejsza i np. przerwać wolontariat dla dobra dziecka.
UsuńWspaniale! Przyznam, że myślałam, że Sofia będzie w ciąży, ale dopiero w przyszłym roku. A tu niespodzianka.
OdpowiedzUsuńWspaniałe wieści a to pierwsze zdjęcie jest po prostu cudowne ❤
OdpowiedzUsuńMarlenko chrzestni? Książę Daniel, Frida Vesterberg, ktoś Sommerlath, kuzynka Sofii, kolega CP. Jak myślisz?
OdpowiedzUsuńTypuję podobnie. Mam ogromną nadzieję, że Daniel będzie ojcem chrzestnym.
UsuńDużo jest kuzynów ze strony królowej? Chodzi mi o dzieci jej braci. A oni mieszkają w Szwecji czy w Niemczech?
UsuńOdsyłam do postu na ten temat: https://www.swedish-princesses.pl/2014/07/od-hostessy-do-krolowej-dzien-2.html?m=1
Usuń