Wczoraj późnym popołudniem książęca rodzina opuściła szpital. W związku z brakiem możliwości do przeprowadzenia konferencji Sofia i Carl Philip zezwolili na zrobienie im zdjęć podczas przejścia do samochodu.
|
Te Deum z okazji narodzin księcia Alexandra/ kungahuset.se |
Dwór królewski postanowił odbiec od tradycji i zorganizować Te Deum już jutro, w niedzielę. Wynika to z faktu ograniczenia liczby gości zaproszonych na nabożeństwo. Wiadomo już, że z rodziny królewskiej pojawią się tam tylko para królewska oraz książę Carl Philip. Jutro również ogłoszone zostaną imiona dziecka podczas spotkania z rządem. Król pojawi się na tej uroczystości sam.
Cała rodzina królewska otrzymała informacje o narodzinach i jest z tego powodu szczęśliwa. Wszyscy przesyłali pozdrowienia na kilka różnych sposobów, poinformowała Margareta Thorgren. Gratulacje z okazji narodzin trzeciego dziecka książęcej pary złożył także Premier Szwecji Stefan Löfven: Moje serdeczne gratulacje dla księżnej Sofii, księcia Carla Philipa i starszych braci, księcia Alexandra i księcia Gabriela, którzy mają dziś nowego członka rodziny. Cieszę się, że wszystko poszło dobrze i życzę wszystkiego najlepszego.
W południe wystrzelono 21 salw armat z wyspy Shepsholmen, a także w centralnych miastach Szwecji (Boden, Garnosand, Karlskrona i Gothenburg), aby uczcić narodzin małego księcia.
Sofia świetnie wygląda! Moze dzisiaj pojawi się pierwsze zdjęcie?
OdpowiedzUsuńCałkiem możliwe skoro już wczoraj opuścili szpital :) musimy czekać
UsuńMyślałam, że imiona poznamy dopiero w przyszłym tygodniu. Jednak super będzie to śledzić w weekend :)
OdpowiedzUsuńTeż tak przypuszczałam, jednak w przypadku te Deum nie ma w tych "warunkach" konieczności odczekiwania, aż do poniedziałku. Dotąd tylko dzieci Madeleine i Chris'a miały Te Deum w niedziele z wiadomych względów. Szkoda tylko, że prasa nie będzie miała wstępu, więc i pewnie zdjęcia od razu się nie pojawią. Co do ogłoszenia imion jestem zdzwiona, że uda się zwołać w rząd w niedzielę. Jednak znowu trzeba powiedzieć, że w obliczu pandemii raczej nie opuszczają stolicy. Możliwe też, że będzie ograniczona ilość członków rządu biorących udział w ogłoszeniu imion. Niemniej dziennikarze robiący zdjęcia nie będą mieli tam wstępu. Prawdopodobnie będzie jedynie kamera transmitująca wydarzenie.
UsuńNie mogę się doczekać. Myślę, że na pierwsze będzie Olof
OdpowiedzUsuńWiadomo coś o chrzcinach?
OdpowiedzUsuńNie, jeszcze nie. Aczkolwiek w związku z pandemią media spekulują, że chrzest może odbyć się latem na Olandii zamiast w Kaplicy Drottninghom w Sztokholmie. Byłoby to naprawdę ogromne odstąpienie od tradycji, jednak w tych czasach już chyba wszystko jest możliwe :)
UsuńCzy wiadomo o której będzie msza i ogłoszenie imion? Szkoda, że przez pandemie trzeba było zrezygnować z tradycji bardzo lubie ich "ceremoniał" przy narodzinach. Nie mogę się doczekać pierwszego zdjęcia i jakie to będą imiona.
OdpowiedzUsuńNormalnie o 11.00 ma miejsce ogłoszenie imion. Z kolei w południe te deum. Na tą chwilę nie wiadomo czy tak będzie i tym razem. Nie podano jeszcze godzin.
UsuńJuż nie mogę się doczekać, pewnie będzie jakiś międzynarodowe imię na pierwsze
OdpowiedzUsuńMi osobiście podobają się obie wersje. Zawsze uwielbiałam czekać na wyjście Kate. To patrzenie w drzwi było uzależniające :) każda rodzina królewska ma swoje tradycje i zwyczaje. Bardzo dobrze, że w niemal każdej RK wygląda to inaczej.
OdpowiedzUsuńI w zasadzie wszystkie tradycje zostały "złamane" - zebranie rządu w niedzielę, bez obecności następcy tronu, Te Deum dla garstki, bez konferencji i jeszcze zdjęcia sprzed szpitala. A wydawało się, że tradycja wokół narodzin jest nienaruszalna. Nie, żeby teraz było coś w tym szczególnie złego, ale przykro, że nawet taki opracowany schemat i tradycja musiały zostać zmienione właśnie przez pandemię.
OdpowiedzUsuńCzy Szwedzi przestawiają zegarki?
OdpowiedzUsuńCzy mają jutro Niedzielę Palmową?
Chociaż tak naprawdę ta tradycja Windsorów to w gruncie rzeczy nie tradycja (pojawiła się dopiero w poprzednim pokoleniu), to bardziej sposób do zaspokojania medialnej gorączki. Też czekałam na wyjście Kate, ale gdyby wyszła w normalnych ubraniach, bez obcasów i idealnie ułożonej fryzury, wcale nie zmieniłoby to mojego nastawiania - wręcz przeciwnie, jeszcze pozytywniej patrzyłabym na to, bo wyglądałoby to naturalnie i nie tworzyło fałszywych wyobrażeń o porodzie i połogu. Dobrze, że chociaż było wciąż widać poporodowy brzuszek, bo wiele osób byłoby gotowych pomyśleć, że kobieta po porodzie ma idealnie płaski brzuch (serio, część osób była zaskoczona). Dlatego warto walczyć z tymi przekłamaniami.
OdpowiedzUsuńMyślę, że zaskoczą imieniem :)
OdpowiedzUsuńDlaczego chcielibiście widzieć Kate w dżinsach i czapce z daszkiem? Matka to też kobieta. Nie zabierajmy jej tego. Pozwólmy kobiecie czuć się piękną. Zwłaszcza w tak szczęśliwym momencie życia. Zdjęcia, jak opuszczają z dziećmi szpital zaraz po narodzinach są wręcz pamiątką.
OdpowiedzUsuńNo i szacunek do odbiorcy. Jest księżną, a nie dziewczyną spod bloku.
Mi się wydaje że dwa z imion to Eric i Carl.
OdpowiedzUsuńWiadomo już coś więcej na temat godzin? Będzie z tego transmisja?
OdpowiedzUsuńAnonimie z 9:51: oczywiście, że to kobieta, jednak po bardzo obciążającym dla organizmu przeżyciu. To trochę jak przy chorobie - człowiek zaraz po tym jest zwykłe obolały, zmęczony, osłabiony (taka jest natura i fizjologia). I Kate też tak wyglądała. Tu często wyjście ma miejsce kilka godzin po, więc chwilę po porodzie już zaczynają się przygotowania do spektaklu. Według mnie komfort kobiety w takiej sytuacji powinien być ważniejszy niż show dla mediów i ludzi. Księżna to też człowiek. Nam naprawdę się nic nie stanie, jeśli zobaczymy dziecko i mamę trochę później.
OdpowiedzUsuń