W błędzie jest ten, kto myśli, że członkowie rodziny królewskiej pracują tylko przy okazji oficjalnie zaplanowanych wyjść. Lwia część ich pracy odbywa się poza kamerami na Zamku Królewskim. Tam też znajdują się biura pary królewskiej, księżniczki Victorii i księcia Daniela oraz oczywiście księcia Carla Philipa i księżnej Sofii.
To właśnie w swoim biurze na Zamku Królewskim książęca para spędza większość tygodnia. Chociaż małżonkowie mieszkają w Villi Solbacken postanowili tam nie przenosić swojej pracy. Książę pracuje przez kilka dni w tygodniu w studio Bernadotte&Kyllberg, a księżna nadal angażuje się w pracę Project Playground. Jednak to fundacja książęcej pary jest dla Sofii i Carla Philipa priorytetem w królewskich obowiązkach.
Dzisiaj małżonkowie spotkali się ze swoim sztabem (pierwsze zdjęcie w poście), aby opracować wstępne plany na zbliżający się wielkimi krokami nowy rok 2019. Podczas spotkania książęca para przeglądała wnioski nadesłane do ich biura z całego kraju i zagranicy - zaproszenia od prowincji czy instytucji, prośby o honorowe uczestnictwo w inauguracjach czy jubileuszach oraz o objęcie patronatów nad wydarzeniami i organizacjami. Podczas spotkania Sofia i Carl Philip wstępnie wybrali garść z setek wniosków, które dwór zaakceptuje.
Super że wróciłaś do blogowania!
OdpowiedzUsuńRównież się cieszę, że wreszcie mam na to czas.
UsuńŚwietny post, brakowało mi twojego bloga!
OdpowiedzUsuńA mi brakowało pisania, pewnie będę bardzo tęsknić za pisaniem o Victorii (i Maddie), ale niestety zajmowało to zbyt wiele czasu.
Usuńnie zamierzasz już pisać o Victorii?
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała, ale nie mam na to czasu.
Usuńtak mi brakuje rzetelnego polskiego bloga o następczyni tronu :( przyznam, że za samą Sofią nie przepadam, ale zajrzę od czasu do czasu ;)
UsuńMarleno, może to zabrzmi zbyt patetycznie, ale to jeden z lepszych dni w tym roku :) Twój powrót do blogowania. Bardzo się cieszę, że będę mogła czytać o księżnej Sofii po polsku, na polskim blogu. Wspaniała wiadomość na zakończenie dnia i bardzo dobry wybór dot. Sofii. Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚwietnie znów się spotkać,choć tylko z Sofią,ale myślę,że przy okazji nie da się nie wspomnieć o innych księżniczkach, a propos nadchodzących Nobli:)
OdpowiedzUsuńjak dobrze znów Cię czytać :))
OdpowiedzUsuńmogę zapytać dlaczego zdecydowałaś się pisać akurat o księżnej, a nie o przyszłej królowej? jak dobrze pamiętam zaczynałaś pisanie właśnie od Victorii :)
OdpowiedzUsuńNapisałam już wyżej, że po prostu nie mam na to czasu. Victoria jest nadal moją ulubioną księżniczką, ale opisywanie wszystkich jej wyjść, spotkań i projektów zajmuje masę czasu każdego dnia.
UsuńPodobno wybuchł pożar w pałacu Haga, wiadomo coś o tym?
OdpowiedzUsuńPożar wybuchł w piwnicy budynku gospodarczego na terenie rezydencji (prawdopodobnie w kotłowni) nie w samym pałacu. Nie wiadomo na razie co było jego przyczyną. Rodzina książęca była poza domem, policja ma przeprowadzić śledztwo zgodnie z procedurami.
UsuńW końcu,wiedziałam że jednak wrócisz bardzo brakowało mi Twojego bloga.Dziękuję Joanna
OdpowiedzUsuń